Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym – Oddział Muzeum Zamek w JanowcuMuzeum w Janowcu, czyli oddział Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, szczyci się przede wszystkim ruinami renesansowego zamku. Nieprzerwanie od lat siedemdziesiątych XX wieku trwają w nim prace archeologiczne i renowatorskie. To chluba miasteczka, bo historia budynków, losy właścicieli czy legendy z nim związane są niezwykle interesujące. Jednak dla nas, miłośników architektury drewnianej, bardziej interesujące jest skupisko drewnianych budynków również położonych na wzgórzu zamkowym. To zaledwie kilkadziesiąt metrów od miejsca zamieszkania janowieckiej Czarnej Damy. Kiedy w 1976 roku Muzeum Nadwiślańskie (wtedy jeszcze Muzeum Kazimierza Dolnego) rozpoczęło prace przywracające świetność zamku w Janowcu, okazało się, że pracujący na jego terenie muzealnicy nie mają odpowiedniego zaplecza mieszkalnego. Pojawił się wtedy pomysł, by odkupić położony w pobliskich Moniakach dworek szlachecki, w przeszłości należący do rodziny biorącego udział w pracach na zamku profesora Krzysztofa Dąbrowskiego. Budynek pochodzący z XVIII wieku wymagał remontu. Po przeniesieniu i ukończeniu prac konserwatorskich w 1986 roku budynek wraz z innymi zabudowaniami, przeniesionymi z okolicznych wsi, stał się nie tylko mieszkaniem dla muzealników, ale też częścią ekspozycji Muzeum Nadwiślańskiego oddziału w Janowcu. Tego drewnianego dworu, wybudowanego w latach 1760–1770 we wsi Moniaki dla rodziny chorążego Jakuba Wierzbickiego, nie można zaliczyć do architektury chłopskiej, jaką znamy z muzeów na wolnym powietrzu. Niezaprzeczalnie wpisany jest jednak w kulturę polskiej wsi nadwiślańskiej. Kilkukrotnie zmieniał właścicieli i podlegał remontom. Dwie główne modernizacje nie zmieniły bryły budynku. Pierwszą przeprowadził w 1909 roku Kazimierz Skórewicz, propagator powrotu do idei dworku polskiego. Jej owocem było przeobrażenie dwukolumnowego portyku w ganek. Podczas drugiej w 1914 roku dodano pokoje sypialne pod mansardowym, pokrytym gontem dachem. Jednak główna konstrukcja – drewniana, symetryczna siedmioosiowa i dwutraktowa – została zachowana. Właśnie tak wyglądający budynek ustawiono w Janowcu, zwracając przy tym uwagę na zachowanie naturalnego otoczenia wokół niego. Dziś wielu odwiedzających, oglądając archiwalne fotografie wywieszone w sieni, ulega złudzeniu, że w przylegającym parku przed drugą wojną światową mogły się bawić córki Ludwika Zembrzuskiego. Że wszystko działo się dokładnie tu, u stóp janowieckiego zamku. Wrażenie autentyczności potęgują eksponaty zebrane we wnętrzach. Meble, najczęściej będące darowizną na rzecz muzeum, ustawiono w pokojach w sposób odwzorowujący naturalny podział pomieszczeń. Prócz salonu i jadalni, tak popularnych w innych wystawach tego typu (salon w stylu Księstwa Warszawskiego jako jedyny jest umeblowany sprzętami oryginalnie pochodzącym z tego dworu sprzed II Wojny Światowej) możemy zobaczyć pokój Pana domu. Na szczególną uwagę zasługuje jednak pokoik Pani domu, gdzie prócz łóżka i typowych „kobiecych” przedmiotów, takich jak czerwone pantofelki czy lustro, możemy zobaczyć przybory toaletowe i niezbędny w dawnych czasach fajansowy nocnik. Dzięki temu wnętrze (i otoczenie) dworku nie jest tylko suchą ekspozycją, ale sprawia także wrażenie, że jego prawowici mieszkańcy opuścili je jedynie na chwilę. Tuż obok dworu znajduje się budynek spichlerza, przeniesiony ze wsi Podlów. W jego wnętrzu urządzono wystawę sprzętów związanych z najbliższą okolicą, zatytułowaną „Życie między dwoma brzegami”. Na parterze można odnaleźć zarówno brony, sieczkarnie czy radła, jak i sieci rybackie, czółno oraz kotwice i boje. Wyjątkowym eksponatem w tym dziale jest swoista dla tego regionu łódź typu bat. Łodzie takie mogły mierzyć nawet do 15 metrów długości i służyły głównie do transportu towaru i ludzi między dwoma brzegami Wisły. Związek tych terenów z rzeką jest podkreślony przez wystawę fotograficzną prezentującą ycie rybaków aż do lat siedemdziesiątych XX wieku. Na górnym piętrze wystawa nieco zmienia swój charakter. Nie ma już dużych narzędzi służących do połowu czy pracy na roli. Zobaczymy różnorakie warsztaty tkackie, drewniane i wiklinowe naczynia na zboże, typowe stroje i elementy umeblowania chałupy chłopskiej. Naszą uwagę na pewno przykuje wielość naczyń glinianych pochodzących z ośrodka w Baranowie, również typowych dla tego regionu. Pozorny nieład ekspozycji etnograficznej tłumaczy fakt, że Muzeum skupia swoje siły na zagospodarowaniu terenu zamku, a przedmioty przedstawione w tej części są przyjmowane od okolicznych mieszkańców. Po prostu co jakiś czas w pokojach administracyjnych zjawia się ktoś przynosząc zalegające na strychu czy w stodole sprzęty, które są umieszczane na wystawie. Podobno najwięcej eksponatów przybyło po niedawnych powodziach tych okolic, kiedy mieszkańcy nie chcąc zniszczenia pamiątek masowo wręcz dostarczali je do Muzeum. Kolejne dwa budynki – Stodoła z Wylągów i Lamus/Wozownia z Kurowa – obecnie nie są na stałe zagospodarowane. Jednak w środy w okresie zimowym, a także w inne dni w okresie letnim, można tam spotkać przemiłe panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Puławach, prezentujące techniki tworzenia tradycyjnych ozdób domowych, poczynając od szydełkowych serwet i obrusów, przez zabawki oraz ozdoby choinkowe i okienne, na krepinowych kwiatach kończąc. Odwiedzając pobliski Kazimierz Dolny warto przeprawić się promem przez Wisłę, by odwiedzić Zamek w Janowcu, spotkać Czarną Damę chodzącą po jego krużgankach, ale też przyjrzeć się, jak dawniej wyglądał drewniany prom przewożący przez rzekę czy jak toczyło się życie dworskie w tych okolicach. Muzeum swoje siły związane z oddziałem w Janowcu koncentruje na zamku. Tam odbywa się znaczna część prac konserwatorskich, badawczych oraz imprez. Festiwale muzyczne, turnieje rycerskie, święto wina – to tylko nieliczne wydarzenia, w związku z którymi możemy zawitać do tego malowniczego miasteczka. Warte wspomnienia jest zimowe „Kolędowanie we Dworze” odbywające się w końcu stycznia Na specjalne okazje można wybrać nocleg w znajdujących się na piętrze pokojach gościnnych dworku – dzięki tej atrakcji chociaż na chwilę możemy poczuć się jak jego prawowici właściciele. Informacje praktyczne1. Adres fizyczny, adres mailowy
Muzeum Nadwiślańskie oddział Muzeum Zamek w Janowcu 2. Dostępność
3. Oferta kulturalno-rozrywkowa
4. ImprezyWarto śledzić imprezy odbywające się w tym oddziale Muzeum Nadwiślańskiego. Janowieckie Interpretacje Muzyczne odbyły się już po raz dziesiąty w końcu sierpnia 2011 a Janowieckie potkania historyczne po raz dziewiąty w końcu czerwca tegoż roku. Festiwal Filmu i Sztuki „DWA BRZEGI” inaugurujący piątą edycję właśnie na Zamku, Noc Muzeów , liczne wystawy i spotkania artystyczne – to tylko niektóre z atrakcji które możemy tam . Niestety, ze względu na profil Muzeum, nieliczne są atrakcje typowo etnograficzne. Zachęcające mogą być środowe spotkania z przedstawicielkami Koła Gospodyń Wiejskich w Puławach (w okresie wakacyjnym częstsze), które mogą przeprowadzić warsztaty robótek ręcznych. 5. Dojazd
6. Baza noclegowa
7. Działalność naukowo-badawcza
8. Informacje dodatkowe |
Więcej zdjęć |