Skansen - Muzeum Regionalne PTTK w DobczycachSkansen Drewnianego Budownictwa Ludowego z okolic Dobczyc i Myślenic jest częścią Muzeum Regionalnego PTTK w Dobczycach, noszącego imię Władysława Kowalskiego. W skład muzeum wchodzi też zamek, którego początki sięgają XIII wieku. Mimo, że to on przyciąga większość zwiedzających, warto odwiedzić także plenerową ekspozycję podkrakowskiej architektury. Choć stanowi ona poboczną działalność dobczyckiego muzeum, jest równie ciekawa co zamek. Więcej... Początki placówki – Skansenu Drewnianego Budownictwa Ludowego z okolic Dobczyc i Myślenic sięgają pierwszej polowy lat 60. XX wieku, kiedy to Władysław Kowalski, wieloletni działacz i prezes Koła i Oddziału PTTK w Dobczycach, nauczyciel, społecznik i entuzjasta turystyki, wraz z grupą działaczy, tworzących Komisje Opieki nad Zabytkami w Dobczycach, podjął działania na rzecz rekonstrukcji miejscowego zamku. Pod koniec lat 60. postanowił również odtworzyć nieczynną już i popadającą w ruinę karczmę, która stała nieopodal zamku. Zakupił wiec w Krzyszkowicach podobny drewniany budynek z 1830 roku, by postawić go na fundamentach starej karczmy. Mimo różnych przeciwności losu, przy „społecznej” pomocy robotników z dobczyckich zakładów pracy i młodzieży z technikum elektrycznego, na początku lat 70. XX wieku karczma na nowo otworzyła swoje podwoje, inicjując tym samym działalność muzeum budownictwa ludowego. Dzięki zapałowi działaczy i pomocy mieszkańców, muzeum systematycznie powiększało swoje zasoby. Dziś jest tu sześc budynków oraz niezliczona ilość ruchomych eksponatów. By to wszystko zobaczyć, wystarczy przyjechać do Dobczyc, nad Jezioro Dobczyckie – sztuczny zbiornik, który zaopatruje Kraków w wodę pitną. To zaledwie trzydzieści pięć kilometrów na południowy-wschód od dawnej stolicy. Półgodzinna podróż pozwoli nam przenieść się do rzeczywistości, która odchodzi w zapomnienie. Zobaczymy bowiem m.in. dom kultu pochówkowego – dom pogrzebowy. Jest to drewniany budynek, zbudowany z bali uszczelnianych słomą (konstrukcja zrębowa) i kryty gontem. W środku stoi ponad stuletni, bogato zdobiony karawan, katafalk z trumną i lichtarzami, oraz wiele innych przedmiotów związanych z pochówkiem zmarłych. Przy odrobinie nieuwagi, może damy się zaskoczyć czarnemu ptakowi wiszącemu pod sufitem? Poznamy również obrzędy pogrzebowe, których relikty funkcjonują do dziś w miastach, ale których geneza, dawno już przez mieszczuchów zapomniana, wciąż jest żywa na polskiej prowincji. W tym budynku zobaczymy również wystawę „Zwyczajni – Niezwyczajni” poświęconą zasłużonym mieszkańcom Dobczyc. Jeśli już zaspokoimy swoja ciekawość, związaną z kulturą duchową, możemy poszerzyć swoją wiedzę z zakresu kultury materialnej. Dwie wozownie, które tu znajdują się, mieszczą środki transportu (m.in. sanie, wozy, wózki), a także niezliczoną ilość mniej lub bardziej starych narzędzi rolniczych. Każdy, kto nie wie jak wyglądają wialnia, młockarnia i kierat, na pewno się tego dowie oraz pozna sposoby ich użytkowania. Jedną z instytucji, która miała ogromny wkład w wyposażenie muzeum był Rolniczy Zakład Doświadczalny Uniwersytetu Jagiellońskiego, który miał siedzibę w przedwojennym majątku „Gaik” w Brzezowej. Niestety został on zalany przez wody jeziora, ale drewniane obiekty, w tym piętrowy kurnik z 1890 roku, udało się uratować, przekazując je właśnie do dobczyckiego muzeum. Wspomniany kurnik jest niezwykły. Wcześniej służył także jako dworski sernik, czyli dobrze wentylowane pomieszczenie do suszenia serów, a potem jako schronienie dla drobiu. Dziś zamiast serów albo kur, mieści w sobie przeróżne zabytkowe sprzęty gospodarskie i rolnicze, a na ścianie można zobaczyć piękną podobiznę św. Izydora Oracza, patrona rolników. Po zwiedzeniu kurnika, swoje kroki śmiało powinniśmy skierować w stronę karczmy. Nie obawiajmy się tego, że nosi ona niepokojącą nazwę „Na Zbóju”, gdyż przydomek ten pochodzi z zamierzchłych czasów. Źródła podają, iż w połowie XVIII wieku, na lokal napadło kilku bandytów (siedmiu zbójników tatrzańskich, którymi dowodził Giertuga). Jeden z nich poległ w walce ze strażą miejską i został pochowany gdzieś w obrębie karczmy, i tak zaczęto mówić – „Karczma Na Zbóju”. Dziś o tej nieprzyjemnej historii przypomina drewniany zbójnik siedzący przy drzwiach, i grzecznie proszący o datki na rozwój Muzeum Regionalnego. Zanim wejdziemy do środka, możemy też podziwiać rosnące przed wejściem malwy, a także zwrócić uwagę na wieńcową konstrukcję ścian budynku i czterospadowy dach kryty gontem. Natomiast we wnętrzu karczmy, mamy aż cztery sale z różnorodnymi etnograficznymi ekspozycjami. Jest tu sala główna – karczemna, ze współczesnymi wytworami sztuki ludowej; alkierz, czyli urządzona sypialnia mieszczańska; kuchnia z pełnym gospodarskim wyposażeniem oraz izba cechów, w której prezentowane są różnorakie warsztaty dobczyckiego rzemiosła. Jest wiec kącik krawiecki, tkacki, stolarski, tokarski i szewski. W każdym z nich możemy zobaczyć narzędzia, jakimi posługiwano się w przeszłości oraz to, co przy ich użyciu powstawało. W dziale szewskim są to m.in. ogromne filcowe buty na drewnianej podeszwie, które służyły rzemieślnikom podczas wypraw na jarmark. W takich butach można było stać spokojnie cały dzień przy straganie, nawet przy najbardziej niekorzystnych warunkach pogodowych. Wybierając się do Skansenu Drewnianego Budownictwa Ludowego w Dobczycach pamiętajmy, że stale poszerza on swoje zbiory. Są to głównie dary okolicznych mieszkańców, a niekiedy instytucji. Warto więc tam nieustannie wracać i przekonywać się, co podczas naszej nieobecności zmieniło się, a co przybyło. W planach muzeum jest już wkrótce pozyskanie kolejnego drewnianego budynku, tym razem ze wzgórza staromiejskiego. Muzeum jest przecież najlepszym miejscem dla popadającego w ruinę zabytku. Adam Smogorzewski Informacje praktyczne1. Adres fizyczny, adres mailowy
Stare Miasto (zamek) Więcej... 2. Dostępność
3. Oferta kulturalno-rozrywkowa
4. Imprezybrak danych5. Dojazd
6. Baza noclegowa
7. Działalność naukowo-badawczaDziałalność naukowa Muzeum Regionalnego PTTK w Dobczycach koncentruje się głównie na zamku i badaniach archeologicznych. Publikacje: broszurki o zamku – skansenie. 8. Informacje dodatkowe
Biblioteka publiczna: Dobczyce, ul Kilińskiego 4 Banki i bankomaty: |
Więcej zdjęć |
Ważna informacja: ten serwis wykorzystuje pliki cookies
Serwis skanseny.net używa informacji zapisanych za pomocą cookies w celu sporządzania statystyk dotyczących odwiedzin i przeglądania zawartości strony.